Mercedes AMG A45 po faceliftingu, prawie 400 KM i jazda na co dzień? Czemu nie!
model: A45
nadwozie: kompakt
silnik: 2.0 turbo
skrzynia: automatyczna
skrzynia: automatyczna
rok produkcji: 2016
1.Wygląd zewnętrzny
Mercedes AMG A45 jest najmocniejszą odmianą 3 generacji Mercedesa klasy A o kodzie fabrycznym W176, więc tak naprawdę z zewnątrz, szczególnie dla osób nie wgłębionych w temat moto świata może być po prostu zwykłym, kompaktowym, sensownie zaprojektowanym samochodem. Można powiedzieć bez stylistycznych fajerwerków. Jednak, jeśli ktoś ma chociaż delikatne rozeznanie w tym temacie, już na pierwszy rzut oka zauważy różnice dzielące "zwykłą" klasę A od A45. Dodatkowe wloty powietrza w zderzaku, potężny tylny dyfuzor z wbudowanymi końcówkami układu wydechowego po obu stronach, solidnych rozmiarów zaciski i tarcze hamulcowe, opcjonalny spojler, czy choćby magiczne emblematy AMG z tyłu i TURBO 4MATIC po bokach pojazdu. Po prostu zdradzają wszystko. Dzięki tym detalom samochód nabiera zadziornego wyglądu, lecz w dalszym ciągu nie rzuca się przesadnie w oczy. Jedni uznają to za wadę, inni za zaletę, ale na ogół samochód może się podobać.
We wnętrzu Mercedes przywita nas przykuwającymi wzrok kubełkowymi siedzeniami z logiem AMG oraz ładnymi przeszyciami. Do tego fotele te są całkiem wygodne, nawet po kilku godzinach ciągłego przesiadywania w nich. Deska rozdzielcza testowanego AMG jest typowa dla współczesnych Mercedesów. Charakterystyczne okrągłe wloty powietrza oraz ekran multimedialny przypominający tablet umieszczony na górnej krawędzi kokpitu z miejsca zdradzają do jakiej marki samochodu wsiedliśmy.
Jakość wykończenia stoi na wysokim poziomie, jak przystało na markę premium. Nie ma mowy o skrzypiących plastikach, twardych i niemiłych tworzywach czy ostrych krawędziach. Mimo, iż model ten debiutował na rynku już ładnych parę lat temu (dokładnie w 2012 roku) wnętrze wygląda świeżo. Jedynie system multimedialny w porównaniu do konkurencji oraz nowszych modeli Mercedesa zdradza, że 3 generacja klasy A jest generacją powoli schodzącą z rynku, gdyż w roku 2018 spodziewany jest następca. A45 AMG jest samochodem o sportowym zacięciu, więc we wnętrzu nie mogło zabraknąć akcentów o tym przypominających. Oprócz wspomnianych foteli samochód posiada także bardzo dobrze wyglądające czerwone pasy bezpieczeństwa, pewnie leżącą w dłoniach sportową kierownicę z solidnie wykonanymi manetkami do obsługi 7 biegowej automatycznej skrzyni, sportowe nakładki na pedały, czy wieńczącą całość czarną podsufitkę. Jeśli chodzi o ilość miejsca w kabinie, to jest ona bardzo komfortowa dla dwóch wysokich osób. Każdy powinien znaleźć w tym aucie odpowiednią dla siebie pozycję za kierownicą. Pasażer obok, także nie będzie narzekać. Z tyłu dużo miejsca na kolana pasażerów zabierają przednie fotele kubełkowe. Mamy jednak do czynienia z kompaktowym, 5 drzwiowym samochodem, dlatego mimo wszystko jeśli chodzi o przestrzeń zarówno nad głową jak i na nogi, to tragedii nie ma.
Fenomenalnie przyspiesza, bardzo dobrze hamuje... czy trzeba pisać coś więcej? Ta kompaktowa rakieta z 4 cylindrowym silnikiem o pojemności 2 litrów i mocy 381 koni mechanicznych (190,5 konia z LITRA POJEMNOŚCI !!) oraz napędem na cztery koła zostawia w tyle nawet o wiele droższe, mające większe i mocniejsze silniki samochody. Niezależnie czy startujemy z miejsca, czy podróżujemy w okolicach prędkości autostradowej depnięcie gazu w podłogę powoduje natychmiastową reakcję skrzyni oraz silnika, następstwem czego jest bezzwłoczne zwiększanie się cyferek na prędkościomierzu. Napęd rozdzielany elektronicznie na wszystkie koła fenomenalnie przyczynia się do przenoszenia tej kolosalnej mocy na asfalt. To głównie dzięki niemu pierwszą setkę jesteśmy w stanie osiągnąć już po 4,1 sekundach. Co najlepsze wynik ten nie będzie dużo gorszy nawet na mokrej nawierzchni. Układ kierowniczy nie stawia za dużych oporów, lecz mimo to jest bardzo precyzyjny, auto zawsze skręca tam, gdzie chce tego kierowca, nawet w trybie komfortowym.
Jeśli już jesteśmy przy trybach jazdy. Mamy ich do wyboru cztery. Indywidualny, komfortowy, sport oraz sport+. W trybie indywidualnym możemy według własnych preferencji dobrać nastawy skrzyni, silnika oraz ESP. Tryb komfortowy jak sama nazwa wskazuje, faktycznie podnosi komfort jazdy tym autem. Jeśli w danym momencie chcemy podróżować spokojnie, bądź po prostu nie mamy ochoty na wykorzystywanie całkowitego potencjału silnika i układu napędowego, to jest to tryb idealny. Wydech staje się cichszy, nie słychać charakterystycznych bulgotów i strzałów przy redukcji, bądź zmianie biegów na wyższy, skrzynia stara się utrzymywać jak najniższe obroty i płynnie zmieniać biegi, a reakcja na gaz nie jest agresywna. Ot taki tryb, w sam raz na wyjazd po bułki do sklepu. Choć potwora do końca uśpić się nie da. Oczywiste jest to, że nawet w trybie "comfort" po mocniejszym wciśnięciu gazu zostajemy wystrzeleni do przodu, choć nie w tak agresywny sposób, jak ma to miejsce w innych programach jazdy. Tryb sport+ jest całkowitym przeciwieństwem trybu komfortowego. W trybie tym wydech huczy wniebogłosy, skrzynia przez cały czas jest w stu procentowej gotowości do katapultowania samochodu poprzez utrzymywanie wysokich obrotów, do tego zmienia biegi z charakternym szarpnięciem, samochód prowadzi się jak po sznurku.
Muszę się przyznać, że podczas obcowania z tym samochodem, to bez dwóch zdań ten tryb był moim ulubionym. Bo właśnie w tym nastawieniu AMG A45 ukazuje swoje prawdziwe oblicze. Tryb sport jest takim zdrowym kompromisem pomiędzy komfortowym, a sport plusem. Gdy wykorzystuje się znaczną część potencjału tego samochodu potrafi spalić nawet 20 litrów na 100 kilometrów, mimo iż jego silnik ma tylko 2 litry pojemności. Przy spokojnej jeździe w trybie komfortowym da się zejść do poziomu około 9 litrów.
1.Wygląd zewnętrzny
Mercedes AMG A45 jest najmocniejszą odmianą 3 generacji Mercedesa klasy A o kodzie fabrycznym W176, więc tak naprawdę z zewnątrz, szczególnie dla osób nie wgłębionych w temat moto świata może być po prostu zwykłym, kompaktowym, sensownie zaprojektowanym samochodem. Można powiedzieć bez stylistycznych fajerwerków. Jednak, jeśli ktoś ma chociaż delikatne rozeznanie w tym temacie, już na pierwszy rzut oka zauważy różnice dzielące "zwykłą" klasę A od A45. Dodatkowe wloty powietrza w zderzaku, potężny tylny dyfuzor z wbudowanymi końcówkami układu wydechowego po obu stronach, solidnych rozmiarów zaciski i tarcze hamulcowe, opcjonalny spojler, czy choćby magiczne emblematy AMG z tyłu i TURBO 4MATIC po bokach pojazdu. Po prostu zdradzają wszystko. Dzięki tym detalom samochód nabiera zadziornego wyglądu, lecz w dalszym ciągu nie rzuca się przesadnie w oczy. Jedni uznają to za wadę, inni za zaletę, ale na ogół samochód może się podobać. 
OCENA: 8/10
2. Wnętrze
We wnętrzu Mercedes przywita nas przykuwającymi wzrok kubełkowymi siedzeniami z logiem AMG oraz ładnymi przeszyciami. Do tego fotele te są całkiem wygodne, nawet po kilku godzinach ciągłego przesiadywania w nich. Deska rozdzielcza testowanego AMG jest typowa dla współczesnych Mercedesów. Charakterystyczne okrągłe wloty powietrza oraz ekran multimedialny przypominający tablet umieszczony na górnej krawędzi kokpitu z miejsca zdradzają do jakiej marki samochodu wsiedliśmy. 
Jakość wykończenia stoi na wysokim poziomie, jak przystało na markę premium. Nie ma mowy o skrzypiących plastikach, twardych i niemiłych tworzywach czy ostrych krawędziach. Mimo, iż model ten debiutował na rynku już ładnych parę lat temu (dokładnie w 2012 roku) wnętrze wygląda świeżo. Jedynie system multimedialny w porównaniu do konkurencji oraz nowszych modeli Mercedesa zdradza, że 3 generacja klasy A jest generacją powoli schodzącą z rynku, gdyż w roku 2018 spodziewany jest następca. A45 AMG jest samochodem o sportowym zacięciu, więc we wnętrzu nie mogło zabraknąć akcentów o tym przypominających. Oprócz wspomnianych foteli samochód posiada także bardzo dobrze wyglądające czerwone pasy bezpieczeństwa, pewnie leżącą w dłoniach sportową kierownicę z solidnie wykonanymi manetkami do obsługi 7 biegowej automatycznej skrzyni, sportowe nakładki na pedały, czy wieńczącą całość czarną podsufitkę. Jeśli chodzi o ilość miejsca w kabinie, to jest ona bardzo komfortowa dla dwóch wysokich osób. Każdy powinien znaleźć w tym aucie odpowiednią dla siebie pozycję za kierownicą. Pasażer obok, także nie będzie narzekać. Z tyłu dużo miejsca na kolana pasażerów zabierają przednie fotele kubełkowe. Mamy jednak do czynienia z kompaktowym, 5 drzwiowym samochodem, dlatego mimo wszystko jeśli chodzi o przestrzeń zarówno nad głową jak i na nogi, to tragedii nie ma.
OCENA: 7/10
3. Wrażenia z jazdy
Fenomenalnie przyspiesza, bardzo dobrze hamuje... czy trzeba pisać coś więcej? Ta kompaktowa rakieta z 4 cylindrowym silnikiem o pojemności 2 litrów i mocy 381 koni mechanicznych (190,5 konia z LITRA POJEMNOŚCI !!) oraz napędem na cztery koła zostawia w tyle nawet o wiele droższe, mające większe i mocniejsze silniki samochody. Niezależnie czy startujemy z miejsca, czy podróżujemy w okolicach prędkości autostradowej depnięcie gazu w podłogę powoduje natychmiastową reakcję skrzyni oraz silnika, następstwem czego jest bezzwłoczne zwiększanie się cyferek na prędkościomierzu. Napęd rozdzielany elektronicznie na wszystkie koła fenomenalnie przyczynia się do przenoszenia tej kolosalnej mocy na asfalt. To głównie dzięki niemu pierwszą setkę jesteśmy w stanie osiągnąć już po 4,1 sekundach. Co najlepsze wynik ten nie będzie dużo gorszy nawet na mokrej nawierzchni. Układ kierowniczy nie stawia za dużych oporów, lecz mimo to jest bardzo precyzyjny, auto zawsze skręca tam, gdzie chce tego kierowca, nawet w trybie komfortowym. 
Jeśli już jesteśmy przy trybach jazdy. Mamy ich do wyboru cztery. Indywidualny, komfortowy, sport oraz sport+. W trybie indywidualnym możemy według własnych preferencji dobrać nastawy skrzyni, silnika oraz ESP. Tryb komfortowy jak sama nazwa wskazuje, faktycznie podnosi komfort jazdy tym autem. Jeśli w danym momencie chcemy podróżować spokojnie, bądź po prostu nie mamy ochoty na wykorzystywanie całkowitego potencjału silnika i układu napędowego, to jest to tryb idealny. Wydech staje się cichszy, nie słychać charakterystycznych bulgotów i strzałów przy redukcji, bądź zmianie biegów na wyższy, skrzynia stara się utrzymywać jak najniższe obroty i płynnie zmieniać biegi, a reakcja na gaz nie jest agresywna. Ot taki tryb, w sam raz na wyjazd po bułki do sklepu. Choć potwora do końca uśpić się nie da. Oczywiste jest to, że nawet w trybie "comfort" po mocniejszym wciśnięciu gazu zostajemy wystrzeleni do przodu, choć nie w tak agresywny sposób, jak ma to miejsce w innych programach jazdy. Tryb sport+ jest całkowitym przeciwieństwem trybu komfortowego. W trybie tym wydech huczy wniebogłosy, skrzynia przez cały czas jest w stu procentowej gotowości do katapultowania samochodu poprzez utrzymywanie wysokich obrotów, do tego zmienia biegi z charakternym szarpnięciem, samochód prowadzi się jak po sznurku. Muszę się przyznać, że podczas obcowania z tym samochodem, to bez dwóch zdań ten tryb był moim ulubionym. Bo właśnie w tym nastawieniu AMG A45 ukazuje swoje prawdziwe oblicze. Tryb sport jest takim zdrowym kompromisem pomiędzy komfortowym, a sport plusem. Gdy wykorzystuje się znaczną część potencjału tego samochodu potrafi spalić nawet 20 litrów na 100 kilometrów, mimo iż jego silnik ma tylko 2 litry pojemności. Przy spokojnej jeździe w trybie komfortowym da się zejść do poziomu około 9 litrów.
OCENA: 9,5/10
4. Sytuacja na rynku wtórnym oraz różnorodność wyboru nowego
W oficjalnym konfiguratorze Mercedesa na polskiej stronie tego producenta można jeszcze stworzyć i zamówić swój wymarzony egzemplarz A czterdziestki piątki.Cena tego modelu zaczyna się od 188 600 zł. Do wyboru jest tylko skrzynia automatyczna, kilkanaście kolorów nadwozia oraz kilka kolorów tapicerek. W czasie pisania tego tekstu jest też możliwość zamówienia egzemplarza w wersji Yellow Night Edition w skład której wchodzi specjalne czarno-żółte malowanie, skórzana tapicerka oraz kilka pakietów AMG performance. Po za tym Mercedes oferuje wiele dodatków z zakresu bezpieczeństwa, a także komfortu. Po dobraniu pasujących nam dodatków z łatwością można przekroczyć próg nawet 230 - 240 tysięcy złotych za egzemplarz. Jeśli chodzi o rynek wtórny to dominują na nim, co oczywiste egzemplarze sprzed faceliftingu, a ceny zaczynają się od około 140 tysięcy złotych, za auto z początku produkcji.
OCENA: 8/10
5. Trasa testowa
Po przejechaniu trasy testowej 3miejskiej jazdy mogę stwierdzić, że samochód ten bez żadnego problemu nadaje się do normalnej codziennej jazdy, jest przyjemny nawet w zatłoczonych miejskich ulicach, a kiedy trzeba może stać się bezkompromisowym sportowcem. Spalanie w dużej mierze uzależnione jest od użytkownika i jego stylu jazdy. Co charakterystyczne dla nowych wysilonych downsizingowych silników, jaki niewątpliwie jest zastosowany w tym pojeździe: może on być dość ekonomiczny, ale także paliwożerny, wszystko zależy od tego jak w danej chwili użytkowany jest samochód.
Testowany samochód pochodził z wypożyczalni KPRent a car .
Widziałem kilka razy tego Mercedesa i przyznam, że fajna maszyna, godna uwagi.
OdpowiedzUsuńPrawda! Jest w nim to coś !
UsuńŚwietnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuń